Tajemniczy spadochron na drzewie! Mieszkaniec zadzwonił na policję

Mężczyzna zauważył, że na jego drzewie wisi biała skrzynka ze sznurkami i pomarańczowym spadochronem. Natychmiast powiadomił służby. Policjanci na miejscu przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli tajemnicze znalezisko.
Do dyżurnego zduńskowolskiej komendy zadzwonił mężczyzna. Poinformował, że jego uwagę zwrócił pies, który nerwowo szczekał przy oknie. Zduńskowolanin wypuścił zwierzę do ogrodu. Pies od razu podbiegł pod drzewo i nie przestawał szczekać. Wtedy 51-latek zauważył, że na jego drzewie wisi przedmiot złożony z pomarańczowego materiału i białej skrzynki, która była połączona z materiałem za pomocą sznurków. Zadzwonił po pomoc i razem z psem oddalił się w bezpieczną odległość.
Dyżurny natychmiast skierował na miejsce grupę operacyjno dochodzeniową, a także technika kryminalistyki oraz pirotechnika. Policjanci ustalili, po konsultacjach z pracownikiem IMGW w Warszawie, że jest to sonda meteorologiczna, która została tego samego dnia, uruchomiona w obserwatorium Czeskiego Narodowego Instytutu Nauk Przyrodniczych w Pradze. Służy do pomiaru ozonu, ciśnienia, temperatury, wilgotności powietrza i wiatru.
Służby zawsze ze starannością podchodzą do takich zawiadomień. Policjanci zabezpieczyli balon, a także wyjaśnili jego pochodzenie.
W przypadku znalezienia radiosondy, należy podchodzić do niej z ostrożnością. Najlepiej jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji, by funkcjonariusze ustalili pochodzenie urządzenia, rozwiali wątpliwości i wyeliminowali ewentualne zagrożenie.
fot. policja





BRAK KOMENTARZY