Snajper groził mieszkańcom, że ich pozabija

O snajperze mówi się w centrum miasta. W sklepach zapanował strach. W niektórych placówkach zamontowane zostały dzwonki, bo sprzedawcy po zmroku zamykają drzwi na klucz.

O snajperze mówi się w centrum miasta. W sklepach zapanował strach. W niektórych placówkach zamontowane zostały dzwonki, bo sprzedawcy po zmroku zamykają drzwi na klucz.