Po co to komu? – pytają niektórzy ozorkowianie
Na osiedlach, jak grzyby po deszczu, wyrastają tabliczki z informacjami, kto może zaparkować pod danym blokiem. Najczęściej na takie oznaczenia można natknąć się na terenie zarządzanym przez spółdzielnię mieszkaniową. Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, wątpią, aby te tabliczki miały jakiekolwiek umocowanie prawne. - Po co to komu? -