Święto Niepodległości w cieniu pandemii

Tegoroczne obchody Święta Niepodległości w Gminie Uniejów miały wyjątkowo symboliczny charakter,  bez zachowania dotychczas przyjętej formuły.

Miało być wyjątkowo. Burmistrz Uniejowa prowadził rozmowy z przedstawicielami 1. Dywizjonu Lotniczego w Leźnicy Wielkiej, aby nadać obchodom 102. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, niepowtarzalny charakter. Niestety ambitne plany musiały zostać odłożone na przyszłość.

W związku z obostrzeniami, wynikającymi z panującej pandemii, gminne obchody Narodowego Święta Niepodległości nie odbyły się nawet w dotychczas przyjętej formule i miały bardzo skromny, symboliczny charakter.

W samo południe w kolegiacie pw. Wniebowstąpienia Najświętszej Marii Panny odbyła się msza św. w intencji Ojczyzny. Po niej w symbolicznym złożeniu kwiatów pod pomnikiem Bohaterów Września 1939 r. na Uniejowskim runku, wzięło udział tylko pięć delegacji.

Po odegraniu hymnu przez trębacza Młodzieżowej Harcersko –Strażackiej Orkiestry Dętej w Uniejowie, w asyście dźwięków werbla, wiązanki złożyli kolejno: delegacja Hufca im. Marii Konopnickiej w Uniejowie, delegacja Parafii pw. św. Floriana w Uniejowie w osobach ks. inf. Andrzeja Ziemieśkiewicza z ks. wikariuszem Piotrem Dąbrowskim, Burmistrz Uniejowa – Józef Kaczmarek z przedstawicielami Urzędu Miasta oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Uniejowie – Mirosław Madajski wraz Radnymi Rady Miejskiej. Jako ostatnia, w imieniu mieszkańców, stowarzyszeń, środowisk szkolnych oraz przedsiębiorców, na płycie pomnika kwiaty złożyła delegacja skupiająca przedstawicieli poszczególnych grup.

Przed pomnikiem znalazły się również donice z chryzantemami złożone przez Zarząd oraz Radę Powiatu Poddębickiego.

Mając na uwadze panujące obostrzenia, obchody mające na celu uczczenie Święta Niepodległości, odbyły się przy udziale minimalnej liczby osób. Zabrakło zapraszanych zawsze gości, orkiestry, sztandarów a przede wszystkim grona mieszkańców, którzy zawsze chętni uczestniczyli w tym szczególnym wydarzeniu.

Patrząc  w przyszłość wyrażamy na dzieję na to, że były to ostatnie uroczystości w cieniu pandemii.