Stracił część palca. 32-latek krwawił i cierpiał

32-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego wschodniego podczas prac budowlanych prowadzonych na dachu budynku stracił część palca. Błyskawicznie zareagował brat rannego. Pomógł w zatamowaniu krwotoku, uruchomił samochód i próbował przetransportować rannego brata do szpitala.
Funkcjonariusze z łódzkiej drogówki pomogli w szybkim dotarciu do szpitala poszkodowanemu. Mężczyzna pomimo zaopatrzonej rany silnie krwawił i cierpiał z powodu silnego bólu. Jak się okazało stracił część palca. Dzięki sprawnej akcji mundurowych, lekarze szybko zajęli się mężczyzną.
Policjanci z łódzkiej drogówki, st. post. Tomasz Gabara oraz st. post. Beata Andrzejewska prowadzili kontrolę statyczną prędkości na ulicy Rokicińskiej. Wówczas podjechał do nich roztrzęsiony kierujący audi. Powiedział stróżom prawa, że jego pasażer stracił część palca. Pomimo zaopatrzonej rany, 32-latek krwawił i cierpiał z powodu silnego bólu. Mężczyzna poprosił mundurowych o pomoc w jak najszybszym dotarciu do placówki medycznej.
W takiej sytuacji liczy się każda minuta. Dzięki stróżom prawa poszkodowany po krótkiej chwili był pod opieką specjalistów z łódzkiego szpitala.
BRAK KOMENTARZY