STANOWCZE „NIE” DLA MASZTU!

Emocji wokół inwestycji przy ul. Polnej nie brakuje. Niedawno okoliczni mieszkańcy dowiedzieli się, że blisko budynków mieszkalnych stanąć ma maszt telefonii komórkowej.
W okolicy są już dwa maszty. Czy powstanie kolejny?
– Nie dopuścimy do tego – przekonuje Stanisław Antczak. – Jesteśmy przeciwni tego typu inwestycjom.
Jak się dowiedzieliśmy działki na których wznoszone są maszty zostały kilka lat temu wykupione przez prywatne osoby. Najstarszy maszt został wybudowany blisko trasy krajowej. Kolejny stoi przy ul. Polnej. Dosłownie kilka metrów od tego masztu stanąć ma kolejna wieża z nadajnikami.
– Oczywiście sprawa związana z oddziaływaniem elektromagnetycznym ma tutaj niebagatelne znaczenie. Ale dochodzi również kwestia związana ze spadkiem wartości gruntów. Trzeci maszt, który jest w planach, stanąć ma naprzeciwko mojego domu. Jestem zdumiony i przeciwny takim działaniom. Robi się ludziom krzywdę – mówi zdenerwowany pan Stanisław.
Trzeba przyznać, że budowa wcześniejszych masztów także spotkała się z ostrym sprzeciwem mieszkańców. Wieże zostały jednak wzniesione. Czy sprawdzi się przysłowie „do trzech razy sztuka”?
W ub. tygodniu rozmawialiśmy nie tylko z mieszkańcami, którzy mają domy przy ul. Polnej. Przeciwko masztowi jest też duża grupa osób z osiedla zwanego potocznie „Kozia noga”. Ludzie argumentują, że jak trzeba będzie zablokują teren inwestycyjny.
– To nie jest tylko protest mieszkańców z Polnej. Razem z nami są mieszkańcy z ul. Średniej, Wiatracznej, Brzozowej, Zagajnikowej, Liściastej – wylicza S. Antczak. – Byliśmy już w urzędzie miasta i rozmawialiśmy z burmistrzem o planowanej budowie kolejnego masztu telefonii komórkowej. Zobaczymy, jaką decyzję podejmie urząd i czy magistrat wyda pozwolenie na rozpoczęcie tej inwestycji. Jeśli tak, to okoliczni mieszkańcy zbiorą się na terenie inwestycyjnym i nie dopuszczą do prac.
Co na to urząd miasta?
„Do Urzędu Miejskiego w Ozorkowie wpłynął wniosek o wydanie decyzji o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego; wniosek dotyczy postawienia masztu telefonii komórkowej. Wydanie decyzji nie jest jednoznaczne z pozwoleniem na budowę, które wydaje Starosta Zgierski. Na chwilę obecną decyzja nie została wydana – postępowanie jest zawieszone. W związku z planami inwestora do urzędu wpływają informacje od zaniepokojonych mieszkańców. Burmistrz Jacek Socha również zaniepokojony jest faktem, że po raz kolejny pojawił się pomysł, by na tym terenie, mimo protestów mieszkańców, realizować tego typu inwestycje” – czytamy w odpowiedzi ozorkowskiego magistratu.
tekst i fot. (stop)