Śledztwo ws. zanieczyszczenia Bzury
Informowaliśmy ostatnio o zanieczyszczeniu chemikaliami rzeki w Zgierzu. Prokuratura wszczęła już śledztwo w tej sprawie.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend. Z kanału burzowego przy ulicy Piaskowej do rzeki wypływała zielona ciecz.
Śledczy chcą sprawdzić, czy nie doszło do zanieczyszczenia środowiska.
– Gromadzimy materiał dowodowy. Rozpoczęły się przesłuchania, przeprowadzono oględziny w zakładzie produkcyjnym, skąd substancje były odprowadzane, zabezpieczone zostały próbki do dalszych badań. Czekamy na wyniki, one będą miały kluczowe znaczenie dla biegu postępowania – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej.
Działalność firmy, która spuszczała do rzeki Bzury podejrzaną substancję została wstrzymana. Pobrane próbki są analizowane przez laboratorium Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. W zależności od tego, co zostanie potwierdzone, będą podejmowane dalsze czynności. Została też wręczona firmie decyzja o wstrzymaniu produkcji zakładu do momentu doprowadzenia go do porządku prawnego.
Za zanieczyszczenie środowiska w znacznych rozmiarach grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.