Ruchome ławki z placu Kościuszki w Łęczycy
Przemysław Żmudowski, przedsiębiorca i mieszkaniec Łęczycy jest zdania, że ławki stojące na placu Tadeusza Kościuszki powinny być trwale przymocowane do podłoża. Obecnie tak nie jest, co może denerwować.
– To stały element architektury rynku i powinien mieć swoje miejsce. Kiedy ławki nie są przymocowane do podłoża, wciąż są przesuwane, najczęściej oczywiście w nocy. Kiedyś nawet chuligani jedną z ławek rzucali. Czasami wszystkie te ławki są w nieładzie, co wygląda nieestetycznie. Przeszkadza mi też, kiedy ławki są podsuwane pod ścianę mojej kamienicy. Tylko patrzeć, kiedy będę miał zniszczoną elewacje. Takie przesuwanie ławek je oczywiście też niszczy i naraża miasto na straty. W tej sprawie rozmawiałem z burmistrzem już chyba pół roku temu, włodarz przyznał, że ławki powinny być na stałe przymocowane. Z dyrektorem ZM też rozmawiałem, ale nic się nie zmienia – komentuje P. Żmudowski. – To tak drobna sprawa, naprawdę nie rozumiem w czym tkwi problem, że nie można się tym zająć.
Magistrat nie ma w planach przymocowania ławek z placu Kościuszki do podłoża. Ławki natomiast zostaną wymienione na nowe, które ruchome już nie będą.
Jak przekazuje dyrektor Zieleni Miejskiej Adam Kujawa w najbliższym czasie, a być może już w kwietniu, ławki na placu Tadeusza Kościuszki zostaną wymienione.
„Planowany jest zakup ok. 20 nowych ławek wraz z koszami, mających techniczne możliwości przymocowania ich do podłoża. Szacunkowy koszt to około 15 tys. zł. Stare ławki mają zostać odrestaurowane i przeniesione w inne miejsce, w tym m.in. nad zalewy miejskie. Jednocześnie dyrektor przypomina, że przenoszenie ławek jest nielegalne, gdyż jest to naruszenie mienia miasta, dlatego – jeżeli mieszkańcy zaobserwują taki proceder – należy zgłaszać straży miejskiej takie przypadki” – czytamy w informacji nadesłanej z urzędu miasta.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.