Rozbierają plac w Ozorkowie!
Pracownicy komunalni remontujący plac Jana Pawła II, niestety, dość często spotykają się z wandalizmem. Jednak trudno sobie wyobrazić sytuację w której ktoś idzie na plac i specjalnie wyciąga kostki brukowe. A do takich sytuacji – jak usłyszeliśmy – dochodzi.
Kilka dni temu rozpoczęła się naprawa murku otaczającego klomb. Został kompletnie zniszczony.
– Kopią w kamienie, które wypadają. Potem jest sporo pracy – powiedział nam jeden z pracowników komunalnych.
To nie wszystko. Z placu wyciągana jest kostka.
– Co jakiś czas trzeba łatać plac, bo kostki są wyciągane. Nie wiem komu sprawia przyjemność coś takiego. Przecież gołymi rękami raczej takiej kostki się nie wyciągnie. Ktoś musi przyjść na przykład z jakimś łomem i taką kostkę lub kostki wyciągnąć – usłyszeliśmy.
Brukowa kostka na placu od samego początku wzbudzała emocje. Niektórym nie podoba się taka nawierzchnia. Ale żeby wyciągać z podłoża kamienie?
O ubytkach mówią też sami mieszkańcy.
– Zauważyłam, że w niektórych miejscach brakuje kostek. Jest goła ziemia. Zastanawiałam się dlaczego tak jest, bo do głowy by mi nie przyszło, że może być specjalnie wyciągana – mówi ozorkowianka.
O wyciąganych kostkach na placu Jana Pawła II rozmawialiśmy z burmistrzem Jackiem Sochą.
– Nie miałem wcześniej sygnałów w tej sprawie – odparł włodarz Ozorkowa. – Nie ukrywam, że jestem mocno zaskoczony. Skontaktuję się z policją, aby uczulić na ten problem. Na placu jest monitoring i jeśli dochodzi do jakiejkolwiek dewastacji, to kamery powinny to zarejestrować.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.