Rodzice się denerwują i… przesyłają zdjęcia
Ostatnio redakcja otrzymuje zdjęcia od mieszkańców Ozorkowa, którzy fotografują zarośnięte w mieście tereny. Kilka dni temu jeden z mieszkańców przesłać zdjęcia zarośniętego terenu przy placu zabaw na Łęczyckiej. W kilku zdaniach opisał swoje wrażenia.
„Prosiłbym o nagłośnienie sytuacji dot. placu zabaw dla dzieci na ul. Łęczyckiej w Ozorkowie (vis a vis kościółka). Plac zabaw został wybudowany ze środków budżetu obywatelskiego na prośbę mieszkańców tej części miasta. Niestety ani OPK ani UM nie dba o teren na którym znajduje się plac zabaw. O ile sam plac zabaw jest ogrodzony, to cały teren przyległy to jedna wielka łąka z trawą do kolan. Ja mam 185cm wzrostu i mam problem żeby dojść do pracy, a co dopiero ma powiedzieć moja 5-letnia córka! W załączeniu przesyłam zdjęcia” – czytamy w informacji przesłanej przez czytelnika.
O wybujałej trawie pisaliśmy niedawno w naszym serwisie online. Zwróciliśmy uwagę na zarośnięty park miejski i inne trawiaste tereny. Zapytaliśmy w urzędzie, czy w mieście nie brakuje pracowników gospodarczych. W odpowiedzi magistrat poinformował, że w tej chwili koszeniem terenów miejskich zajmuje się 6 pracowników.
Urząd miasta zapewnia, że wszystkie miejskie tereny są sukcesywnie wykaszane.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.