Rdzawa rzeka w Ozorkowie
Do redakcji zadzwonił dziś zaniepokojony czytelnik, który zwrócił uwagę na rdzawy kolor Bzury.
– Co jakiś czas rzeka zmienia kolor. Najczęściej przechodzi właśnie w taki odcień rdzawy. Jestem zaniepokojony tym zjawiskiem. Czy jest to nielegalny zrzut do rzeki jakichś nieczystości, a może są to ścieki odprowadzane do wody z nielegalnych sieci domowych, lub też po prostu są to jakieś glony? Nie wiem. W każdym razie lokalna władza powinna się tym zainteresować i jestem zaskoczony, że w tej sprawie nic nie jest robione.
W „Reporterze” opisywaliśmy już problem związany ze zmianą zabarwienia wody w rzece. Ostatnio rzeka także przybrała odcień rdzawy. Sprawę zgłosiliśmy w urzędzie miasta. Do tej pory zagadka rdzawej Bzury nie została rozwiązana.
O dzisiejszym zabarwieniu Bzury chcieliśmy porozmawiać z burmistrzem. Jacek Socha telefonu nie odbierał.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.