Prezes żegna się ze spółdzielnią
Piotr Piętka złożył rezygnację. Po prawie 15 latach przestał szefować spółdzielni mieszkaniowej w Ozorkowie. Ze spółdzielnią, były już prezes, związany był przez blisko 40 lat.
– To szmat czasu. Nie ukrywam, że bardzo zżyłem się z tym miejscem i ludźmi. Ale kiedyś trzeba powiedzieć stop. Rezygnację ze stanowiska prezesa miałem złożyć już w ub. roku, ale przez pandemię nie było spotkań ze spółdzielcami. W tym roku też planowałem pożegnać się ze spółdzielcami w czasie zebrań z przedstawicielami grup członkowskich. Nie udało się. Mam nadzieję, że spółdzielcy dobrze oceniają moją prezesurę. Pora iść na emeryturę – usłyszeliśmy od P. Piętki.
Były prezes spółdzielni mieszkaniowej do sukcesów zalicza zakończony proces termomodernizacji bloków.
– Udało się przeprowadzić termomodernizację bloków w krótszym okresie, niż wcześniej zakładaliśmy. Docieplone zostały wszystkie bloki, czyli 112. Uważam, że wykonaliśmy dobrą robotę.
Piotr Piętka zamierza być aktywnym emerytem.
– Niektórzy mówią, że jak ktoś idzie na emeryturę, to na wszystko mam czas. A inni, wręcz odwrotnie… że czasu będzie brakować. Chciałbym być aktywnym emerytem i żeby czasu mi brakowało – mówi z uśmiechem nasz rozmówca. – Na pewno więcej czasu będą poświęcał sprawom domowym i wnukom.
Nowym szefem spółdzielni w Ozorkowie został dotychczasowy zastępca prezesa – Zdzisław Ewiak.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.