Skansen z poślizgiem
O trzy tygodnie odłożono uroczyste otwarcie zagrody chłopskiej wybudowanej pod Łęczycą w klimacie wsi z przełomu XIX i XX wieku. Trwają prace melioracyjne terenu, który jeszcze niedawno tonął w wodzie.
Czy obiekt ma szansę stać się największą atrakcją turystyczną regionu? Inwestycja kosztowała kilka milionów złotych. Wybudowane zostały gliniane chaty kryte słomą, drewniana stodoła. Funkcjonować będą kuźnia, olejarnia oraz piece – garncarski i chlebowy.
Dzięki uprzejmości ochroniarza zajrzeliśmy do izb mieszkalnych. Jako pierwsi prezentujemy zdjęcia z wnętrz oryginalnych chłopskich chat.
W izbie wydzielone zostały części do przygotowywania posiłków, spania, spotkań towarzyskich. Jedna z izb ma odświętny charakter. To w niej znalazły się najlepsze sprzęty i zdobienia. Odświętny charakter podkreślają sakralne obrazy.
Otwarcie skansenu zaplanowano na 13 lipca. Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi zapowiada szereg atrakcji. Goście nie tylko będą mogli zwiedzić skansen, ale także piec chleb, lepić garnki, tłoczyć olej. Chodzi o to, aby turyści przenieśli się w klimat wsi z tamtego okresu.
Główną atrakcją skansenu jest XIX-wieczny wiatrak, w którym mielone ma być zboże.
W zagrodzie będzie można podziwiać też dzieła i warsztat ludowych rzeźbiarzy. Skansen jest elementem projektu “Tum – perła romańskiego szlaku”. W planach jest też wybudowanie pawilonu muzealno-konferencyjnego z tarasem widokowym oraz rekonstrukcją grodziska.
(stop)
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.