Popisują się przed dziewczynami i skaczą na główkę

Ubiegłotygodniowe upały sprawiły, że nad miejskim zalewem zaroiło się od amatorów wodnych i słonecznych kąpieli. Niestety nie brakuje młodych mieszkańców, którzy dosłownie metr od wystających z wody pali skaczą do zalewu na główkę. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, jak bardzo jest to niebezpieczne. Dlaczego niektórym brakuje wyobraźni?
– Chłopaki po prostu popisują się przed dziewczynami – mówią starsi ozorkowianie z którymi rozmawialiśmy na pomoście. – Do takich sytuacji dochodzi bardzo często. Niestety nie reagują na nasze ostrzeżenia. Powinni pomyśleć, jak bardzo ryzykują.
Rozmawialiśmy z chłopakiem, który chwilę wcześniej skoczył do wody tuż przy drewnianych palach – pozostałości po zrujnowanym pomoście.
– Tutaj jest bezpiecznie. Skaczę nie pierwszy raz i nic się nie stało…
Sezon nad zalewem oficjalnie rusza dopiero 1 lipca. Do tego czasu nie ma co liczyć na to, że nad bezpieczeństwem kąpiących się będą czuwać ratownicy. Wiadomo już, że miasto zamierza zatrudnić dwóch ratowników. Pod koniec czerwca na plażę będzie zwieziony nowy piasek. Przed otwarciem sezonu odnowione mają też zostać pomosty. Jak się dowiedzieliśmy do dyspozycji wypoczywających będą 4 kajaki i taka sama liczba rowerów wodnych. Wypożyczenie kajaka na pół godziny kosztować ma 4,90 zł, natomiast za pół godziny pływania rowerem wodnym zapłacimy 8,60 zł.
tekst i fot. (stop)