Pomylił żołnierza z dzikiem!
Żołnierz 12. Brygady Zmechanizowanej zginął na terenie strzelnicy garnizonowej w Szczecinie. Został postrzelony. Wojsko w komunikacie informuje o „wypadku spowodowanym przez osobę trzecią”. Żołnierz miał zostać postrzelony przez myśliwego.
Ofiarą jest bardzo młody, 21-letni żołnierz, który został ranny w szyję. Podjęto próbę reanimacji, ale nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych.
Okoliczności zdarzenia są obecnie wyjaśniane przez prokuraturę. Polski Związek Łowiecki planuje przygotowanie komunikatu w tej sprawie. Teren gminy jest wyłączony z gospodarki łowieckiej. To oznacza, że strzelający albo łowił bez zezwolenia, albo był zatrudniony przez którąś z gmin lub jednostkę wojskową do odłowu dzików wraz z ich uśmierceniem.
Komunikat w tej sprawie wydała już 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana. „15 listopada br. (środa) około godziny 20.45 na pasie Ćwiczeń Taktycznych (PĆT) Krzekowo doszło do nieszczęśliwego wypadku, spowodowanego przez osobę trzecią, w wyniku którego śmierć poniósł żołnierz 12. Brygady Zmechanizowanej. Prokuratura Rejonowa w Szczecinie prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia” – czytamy w oficjalnym stanowisku.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.