Pomiędzy niebem a piekłem
W Grabowie tegoroczne święto palanta było skromne. Organizatorem święta był miejscowy Klub Palanta, niestety bez wsparcia gminy. Zabrakło więc nagłośnienia, występów kapel ludowych, poczęstunku i przede wszystkim programów artystycznych przygotowanych przez dzieci, w tym wzbogacających coroczne imprezy uzdolnionych mażoretek. Pomimo trudności i bez „pompy” klubowicze podtrzymali tradycję i zagrali pokazowy mecz. Niektórzy złożyli też przysięgę „ku chwale palanta!” i wstąpili do klubu.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.