Polak, podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku, zatrzymany w Paryżu
2 sierpnia 2024 roku w godzinach nocnych na lotnisku w Warszawie wylądował samolot z 37-letnim mieszkańcem Łodzi podejrzanym o to, że w lutym 2020 roku na ulicy Broniewskiego w Łodzi kierował osobowym bmw i spowodował wypadek w którym śmierć poniosły 2 osoby a jedna w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Mężczyzna ukrywał się od 2020 roku, był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania oraz Czerwoną Notą Interpolu. 27 kwietnia 2024 roku został zatrzymany na dworcu autobusowym w Paryżu dzięki współpracy polskich i francuskich policjantów.
Do wypadku doszło w lutym 2020 roku na ul. Broniewskiego w Łodzi. Kierujący bmw uciekł z miejsca wypadku, wyjechał z Polski i ukrywał się poza jej granicami. Prokuratura Rejonowa Łódź Widzew wydała za nim list gończy. We wrześniu 2023 roku wydany został również Europejski Nakaz Aresztowania oraz Czerwona Nota Interpolu. Policjanci z łódzkiej komendy wojewódzkiej cały czas pracowali nad sprawą ukrywającego się mężczyzny. Ustalili gdzie może przebywać, jednak z uwagi na częste zmiany miejsca zamieszkania oraz przemieszczanie się pomiędzy krajami Unii Europejskiej, konieczne było nawiązanie kontaktu za pośrednictwem Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KGP z Europejską siecią współpracy policyjnej ENFAST zajmującą się poszukiwaniem najbardziej niebezpiecznych przestępców. Doświadczenie w prowadzeniu takich spraw na szczeblu międzynarodowym łódzkich policjantów, zaowocowało ustaleniem jego miejsca pobytu we Francji. Zwieńczeniem tej polsko-francuskiej współpracy było zatrzymanie 37-latka na dworcu autobusowym w Paryżu. Polak został osadzony we francuskim areszcie śledczym gdzie oczekiwał na zakończenie procedury ekstradycyjnej do Polski.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.