Pijany rowerzysta wjechał w volkswagena
44-latek kierujący rowerem doprowadził do kolizji z volkswagenem. Policjantom tłumaczył, że spieszył się do pracy. Jak się okazało poruszał się jednośladem pod wpływem alkoholu. Za to nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatami o łącznej kwocie 2500 złotych.
22 lutego 2022 roku około godziny 10:20 dyżurny miasta otrzymał zgłoszenie o kolizji, którą na ulicy Drewnowskiej spowodował rowerzysta. Zgłaszający prosił o pilny przyjazd policji, gdyż jak twierdził kierujący jednośladem jest pijany i chce odjechać. Na miejsce został wysłany patrol z łódzkiej drogówki. Będąc na miejscu zdarzenia mundurowi ustalili, że 44-latek jadąc rowerem ulicą Drewnowską podczas zmiany kierunku ruchu nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu volkswagenowi czym doprowadził do kolizji. Badanie stanu trzeźwości 20-letniego kierowcy wykazało, że jest trzeźwy podczas gdy rowerzysta miał ponad 0,3 promila alkoholu w organizmie. 44-latek był zaskoczony takim stanem rzeczy. Mundurowym tłumaczył, ze pił poprzedniego dnia wieczorem, a wstając rano czuł się bardzo dobrze i nic nie wskazywało na to aby był „wczorajszy”. Dlatego widząc za oknem ładną pogodę postanowił wybrać się do pracy rowerem.
Mężczyzna za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz jazdę w stanie po użyciu alkoholu został ukarany mandatami karnymi w łącznej kwocie 2500 zł.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.