Pijany na hulajnodze wjechał w hondę
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 35-latek, który kierując hulajnogą, spowodował kolizję z nadjeżdżającą hondą. Mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowanie ukarany został mandatami karnymi w łącznej kwocie 5 tysięcy złotych.
24 marca 2022 roku około godziny 15:20 dyżurny miasta otrzymał zgłoszenie o kolizji, którą miał spowodować nietrzeźwy mężczyzna. Natychmiast we wskazane miejsce wysłany został patrol z łódzkiej drogówki. Będąc już na alei Piłsudskiego mundurowi zauważyli uszkodzoną hondę, przy której stała kobieta oraz siedzącego na trawniku mężczyznę. Z relacji kobiety wynikało, że 35-latek poruszając się hulajnogą nie zwracał uwagi na inne pojazdy. W pewnej chwili wjechał wprost w jej auto. Gdy mundurowi podeszli do kierującego, od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że 35-letni mieszkaniec Łodzi ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna powiedział, że zbliżając się do skrzyżowania nie zauważył hondy, a ponadto myślał, że ma pierwszeństwo. Na miejscu pojawiła się partnerka 35-latka, która we własnym zakresie zabezpieczyła hulajnogę.
35-latek za kierowanie pojazdem innym niż mechaniczny w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatami karnymi w łącznej kwocie 5 tysięcy złotych.
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż pojazd mechaniczny, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych”.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.