Paliwa najtańsze w tym roku!

Niedawno olej napędowy kosztował na stacji przy ul. Zgierskiej 5,03 zł. To rekord. Tak niskiej ceny jeszcze w tym roku nie było. Niestety, taniej raczej już nie będzie. Gdy w połowie ub. tygodnia ponownie odwiedziliśmy stację, cena oleju była już wyższa o 10 groszy.
Na światowych giełdach tanieje ropa naftowa. Polskie rafinerie, podążając za zmianami cen na giełdzie w Londynie, korygowały ceny na swoje produkty. Na stacjach paliw dało się zauważyć obniżkę.
Pan Sławomir zdecydował się na zatankowanie swojego „ropniaka” do pełna.
– Trzeba korzystać, póki cena oleju jest atrakcyjna. W okresie zimowym olej napędowy na pewno zdrożeje – twierdzi kierowca.
W środę na stacji paliw przy ul. Zgierskiej panował spory ruch. Byli i tacy kierowcy, którzy tankowali olej do kilku kanistrów umieszczonych w bagażniku.
– Ten klient zatankował w sumie ponad 200 litrów oleju napędowego – zdradza pan Mirosław, pracownik stacji paliw. – Atrakcyjne ceny, nie tylko na olej, sprawiają, że kierowców jest więcej i tankują więcej.
W dniu, w którym odwiedziliśmy stację, cena oleju napędowego wynosiła 5,13 zł. Benzyna 95 – 5,26 zł a 98 – 5,44 zł.
Na konkurencyjnej stacji paliw, przy ul. Adamówek, paliwa była nieznacznie droższe.
– Mamy stałych klientów, którzy raczej mniej zwracają uwagę na ceny a bardziej na jakość paliw – zachwala Jakub Kwiatkowski, kierownik stacji. – Myślę, że ta ostatnia tendencja, gdy paliwa codziennie taniały, już się skończyła. Teraz paliwa w związku z nadchodzącym okresem zimowym powinny drożeć. Tak z pewnością będzie z olejem napędowym. Chłodna aura sprawia, że trzeba dodawać do oleju napędowego dodatki uszlachetniające. To kosztuje. Moim zdaniem cena oleju nie przekroczy zimą 6 zł.
tekst i fot. (stop)