„Padłem ofiarą trudnego rynku pracy”…
Państwowa Inspekcja Pracy lustruje dokumenty pracownicze pozyskane niedawno z zoo w Borysewie. To efekt donosu, w którym opisane zostały niezbyt przejrzyste zasady zatrudniania pracowników. Andrzej Pabich, właściciel ogrodu zoologicznego, nie ukrywa, że trudny rynek pracy wymusił na nim podejmowanie ryzykownych decyzji.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.