Nowa sieć budzi obawy. Ludzie boją się promieniowania!

Wdrażana jest 5. generacja nowej sieci. Swoje stacje bazowe zapewniające łączność 5G uruchomili już operatorzy w wielu większych miastach na terenie Polski. Kiedy sieć uruchomiona zostanie w Ozorkowie? A może już działa? – jak twierdzą niektórzy mieszkańcy.

Do redakcji dzwonią zaniepokojeni mieszkańcy, którzy są przekonani, że na masztach dokładane są anteny. Niektórzy obawiają się sieci 5G.

– Podobno na jednym z masztów przy krajówce pojawiły się niedawno anteny do wysyłania sygnału 5G – mówi jeden z mieszkańców, który skontaktował się w tej sprawie z redakcją. – Byłem ostatnio w prywatnej przychodni zdrowia. Personel rozmawiał o tej sieci. Ludzi się boją, że to promieniowanie będzie o wiele groźniejsze od tego, które obecnie emitują maszty.

Czy do urzędu miasta dotarły głosy od zaniepokojonych mieszkańców?

– Nie byliśmy jeszcze informowani o tego typu problemach – słyszymy od Mariusza Ostrowskiego, sekretarza miasta. – Operatorzy nie mają zresztą obowiązku kontaktowania się z urzędem, nawet w sytuacji, gdy podejmą decyzję o wdrażaniu sieci 5G. Z tego co jest mi wiadomo, sieć 5G uruchamiana jest na razie w kilku miastach, tych największych w Polsce. Raczej nie działa jeszcze w Ozorkowie.

Technologia 5G to temat kontrowersyjny. Wynika to z faktu jej wprowadzania, pomimo braku rzetelnych badań nad jej wpływem na zdrowie i środowisko naturalne. Niektórzy uważają, że może powodować więcej szkód niż te, które przypisuje się sieciom starszych generacji.

Co to jest technologia 5G?

Sieć mobilna piątej generacji przewiduje budowę gęstej infrastruktury urządzeń, które będą emitować promieniowanie elektromagnetyczne (PEM) o mocach i częstotliwościach znacznie wyższych niż te, które wykorzystywane są obecnie.

Według założeń Ministerstwa Cyfryzacjisieć 5G w Polsce ma wykorzystywać pasma radiowe w częstotliwościach: 700 MHz, 3,4-3,8 GHz, powyżej 26 GHz.

Jeżeli fala ma częstotliwość przekraczającą 30 GHz, jej długość ma zaledwie kilka milimetrów. Jest to skrajnie wysoka częstotliwość (EHF, extremely high frequency – oficjalny zakres to 30-300 GHz). I właśnie te milimetrowe fale stanowią największe zmartwienie ekspertów obawiających się o przyszłe zdrowie ludzkości.

Choć opracowano normy dla promieniowania elektromagnetycznego uznawane za bezpieczne, wciąż nie wiadomo, jakie są długotrwałe skutki działania fal o mniejszej częstotliwości – nie mówiąc już o wysokoenergetycznym promieniowaniu sieci 5G.

Ponieważ poziomy promieniowania elektromagnetycznego generowane przez urządzenia 5G przekraczają dopuszczalne normy, Ministerstwo Zdrowia podjęło się ich podwyższenia, by dopasować prawo do nowej technologii.