Nie zgadza się z pomiarami
Na terenie gminy Grabów prowadzone są pomiary geodezyjne, których głównym celem jest aktualizacja i ewentualna korekta granic gruntów rolnych. Nie wszyscy rolnicy zgadzają się z wynikami prowadzonych prac geodezyjnych.
Jak informuje sekretarz powiatu łęczyckiego, Ireneusz Barański – pomiary na gruncie są modernizacją mającą na celu aktualizację granic działek. Ewentualne rozbieżności między mapkami geodezyjnymi a granicami fizycznymi działek mogą doprowadzić do sytuacji, że podatek nie jest adekwatny do stanu posiadania. Dla właścicieli nieruchomości wykonywane pomiary są bezpłatne, starostwo zleca je firmom geodezyjnym w drodze przetargu a środki finansowe na ten cel przekazuje wojewoda – wyjaśnia sekretarz.
O sposobie prowadzenia pomiarów mówi kierownik wydziału geodezji w starostwie powiatowym w Łęczycy Aleksandra Grzegorzewska.
– Obecnie prace geodezyjne są prowadzone na terenie gminy Grabów. Zgodnie z procedurą, pierwszym krokiem do ich rozpoczęcia jest skuteczne powiadomienie właścicieli gruntów i budynków o zamierzonych pomiarach, następnie w oparciu o ostatni spokojny stan posiadania z wykorzystaniem map, operatów, geodeta sporządza wykaz zmian.
Z wynikami pomiarów nie zgadza się mieszkanka gminy Grabów.
– Od 160 lat moja rodzina tu mieszkała i tu uprawiała tę ziemię, są przecież słupki graniczne, a teraz przyszedł geodeta i wbił słupek metr od granicy – mówi rolniczka z gminy Grabów. Nie mogę się z tym zgodzić, dlatego nie podpisałam protokołu.
Co w takiej sytuacji? Czy rolniczka ma prawo do odwołania, pytamy w wydziale geodezji łęczyckiego starostwa.
– W sytuacji spornej każda ze stron ma prawo do złożenia wyjaśnień i ewentualnego dochodzenia swoich praw na drodze sądowej – Informuje Aleksandra Grzegorzewska.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.