Nauczyciele z koronawirusem! Uczniowie bez kwarantanny!
Takiej sytuacji jeszcze nie było! W Szkole Podstawowej nr 2 w Ozorkowie dwóch pedagogów zaraziło się koronawirusem. Pomimo potwierdzonego testu, decyzja o kwarantannie dla uczniów nie została podjęta. Rodzice uczniów pytają dlaczego inni nauczyciele nie zostali objęci kwarantanną a dzieci nauką zdalną. Czy urząd miasta wie o problemie?
Młodsi łagodniej mogą przejść objawy koronawirusa. Wiadomo też, że nieobjawowe zakażenia powodują masę przykrych konsekwencji. Dziecko może zarazić rodziców i dziadków. Dlatego wokół COVID-19 w podstawówce namnożyło się tyle pytań.
Do tej pory w przypadku stwierdzenia u kogoś zakażenia koronawirusem najbliżsi współpracownicy lub członkowie rodziny byli kierowani na kwarantannę. Czy coś się zmieniło? Dlaczego uczniowie z „dwójki” normalnie się uczą i przychodzą do szkoły, pomimo tego, że u nauczycieli wykryto COVID-19? Co zdecydowało o tym, że inni nauczyciele przychodzą do pracy?
– Nikt nie podejmuje żadnych działań, a zagrożenie kolejnymi zakażeniami jest ogromne. Kto wie, ilu uczniów z tej szkoły ma już COVID-a – mówi z przekąsem jedna z naszych czytelniczek, która skontaktowała się z redakcją.
Czy magistrat wie o zakażeniach w placówkach oświatowych?
– Oczywiście, że do urzędu miasta trafiła informacja o zakażeniach koronawirusem w szkole podstawowej nr 2 w Ozorkowie – odpowiada Izabela Dobrynin, rzecznik burmistrza. – Odpowiednie działania w zakresie kwarantanny podejmuje Sanepid, a nie urząd. Chciałabym jeszcze podkreślić, że rodzice również nie mogą mówić o zaskoczeniu, bowiem dyrektor szkoły poinformowała o zakażeniu pedagogów.
Sanepid tak tłumaczy sytuację w podstawówce:
„Po uzyskaniu informacji o dodatnim wyniku u nauczycieli w SP nr 2 w Ozorkowie został przeprowadzony wywiad epidemiologiczny z osobami dodatnimi w wyniku którego ustalono, że nauczyciele pracowali w pełnym reżimie sanitarnym w czasie pracy tj. nosili maseczki, zachowywali dystans, dbali o higienę rąk. Powyższy fakt został potwierdzony przez dyrekcję szkoły. Zgodnie z obowiązującymi wytycznymi, za bliski kontakt mający charakter styczności i będący podstawą do skierowania osób na kwarantannę uważa się kontakt bez zabezpieczenia i bez zachowania reżimu sanitarnego. Wobec powyższego nie wskazano osób do kwarantanny ze środowiska szkolnego (uczniów i nauczycieli). Ponadto informuję, że do chwili obecnej nie zanotowano nowych zakażeń zarówno wśród uczniów jak i nauczycieli – mówi Barbara Wieteska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Zgierzu.
* * *
W Przedszkolu Miejskim nr 3 w Ozorkowie też doszło do zakażeń.
Decyzją Sanepidu jedna z grup przedszkolnych w tym przedszkolu (4-latki) do końca miesiąca nie będzie uczęszczać do placówki – dzieci miały kontakt z pracownikiem PM nr 3, u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem. Pracownika skierowano na kwarantannę. Sanepid dwa dni później poinformował o pozytywnym wyniku testu na obecność koronawirusa u drugiego z pracowników Przedszkola Miejskiego nr 3. Sanepid miał poinformować, na jakich zasadach przedszkole będzie funkcjonować w najbliższych dniach: czy stacjonarnie, czy w trybie zdalnym.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.