Narkotyzują się przy Netto?
Ulubione miejsce młodzieży pijącej alkohol i palącej papierosy to w tej chwili tyły marketu Netto, przy ul. Ozorkowskiej. Okoliczni mieszkańcy poinformowali nas też o tym, że młodzi ludzie w tym miejscu się narkotyzują.
– Palą nie tylko papierosy, ale i marihuanę. Poza tym wąchają jakieś świństwa w torebkach. Kto wie, czy nie dają sobie również w żyłę – powiedział nam starszy mężczyzna, który mieszka blisko marketu.
Na tyłach marketu trudno jest nie spotkać młodych ludzi, uczniów z pobliskich szkół. Pomiędzy przerwami piją w tym miejscu alkohol, palą papierosy. Po zajęciach w szkole robi się przy markecie tłoczno. Czy młodzież się narkotyzuje?
Raczej nic na to nie wskazuje. Na ziemi leży jedynie pełno pustych butelek po piwie. Nie zauważyliśmy żadnych strzykawek lub też dilerek po zużytych narkotykach.
– To prawda, że to miejsce jest idealne na picie i palenie. Z jednej strony jest mur a z drugiej ściana marketu – usłyszeliśmy od pary, która przyznała się do wagarów. – Jednak narkotyki? Nie sądzimy, aby tak było. Do takich spraw na pewno bardziej nadaje się ustronniejsze miejsce.
(stop)
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.