Na czym zarabia szpital?
Zakład Opieki Zdrowotnej zarabia rocznie około 800 tysięcy zł na działalności pozamedycznej. Choć jest to kropla w morzu potrzeb, pieniądze przeznaczane są na bieżące inwestycje, chociażby remonty.
Przy obecnej sytuacji w Narodowym Funduszu Zdrowia, który niezbyt hojnie wspiera polskie szpitale i woli ograniczać wydatki, niż je zwiększać, zakłady opieki zdrowotnej szukają różnych sposobów na „dorobienie” i zwiększenie swoich możliwości finansowych. Jak się okazuje, źródła zarobku są różne i przynoszą całkiem niezłe dochody. Na prowadzenie szpitalnego biznesu pozwalają przepisy. Zgodnie z ustawą, zakład opieki zdrowotnej jest samodzielnym podmiotem, co oznacza, że sam określa swoją organizację i zasady funkcjonowania. Szpital w Łęczycy także korzysta z takiej możliwości prawnej.
Zarabia m.in. na wynajmowaniu części powierzchni dachu budynku oraz części szpitalnego komina operatorom telekomunikacyjnym, którzy umieszczają tam swoje anteny. Oprócz tego, ZOZ uzyskuje dodatkowe pieniądze z prowadzenia stołówki, pobierania opłat za parking oraz oferowania możliwości noclegowych dla osoby zdrowej, będącej opiekunem pacjenta szpitala. Zyski generuje również świadczenie usług w zakresie medycyny pracy.
– Działalność pozamedyczna naszego szpitala jest bardzo istotna ze względu na możliwości inwestycyjne. Pieniądze pozyskane z tego rodzaju działalności możemy przeznaczyć na cele inne niż medyczne. Gdyby nie te środki, to nie moglibyśmy zrealizować większości remontów – wyjaśnia lek. med. Krzysztof Kołodziejski, z-ca dyrektora ds. lecznictwa i rehabilitacji. – Kwota wypracowana w 2013 roku z działalności pozamedycznej szpitala wynosi 807 tys. zł. Rok wcześniej była to niemalże identyczna suma.
Jak się okazuje, z drobnych sum pieniędzy można zebrać niemałą kwotę. Dla przykładu, doba spędzona w szpitalu przy łóżku chorego, dla osoby sprawującej nad nim opiekę kosztuje 21,60 zł z posiłkami i 10,80 zł bez posiłków. Z możliwości spędzenia nocy w szpitalu korzystają najczęściej rodzice pacjentów na oddziale dziecięcym.
(MR)
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.