Na cmentarzu w Ozorkowie po grobach biega pies!
Odwiedzający cmentarz przy ul. Zgierskiej przecierają oczy ze zdumienia widząc małego, czarnego psa biegającego po nagrobkach. Takie sytuacje – jak usłyszeliśmy – nie są wcale rzadkością. Pies już od kilku dni upodobał sobie cmentarny teren. Podbiega do osób odwiedzających nekropolię, łasi się, a jego ulubioną zabawą jest skakanie po pomnikach.
– Nie powinno dochodzić do czegoś takiego. Psów trzeba pilnować, a nie godzić się na to, aby swobodnie sobie biegały. Tym bardziej na cmentarzu – denerwuje się pani Maria.
Sprawa budzi kontrowersje. Jednak niektórzy bronią kundelka.
– To tylko pies. Nie rozumie, że nie może wchodzić na groby – broni psa inna mieszkanka.
Niedawno przy głównym wejściu na cmentarz zamocowana została tabliczka z zakazem wprowadzania zwierząt.
– Zgłosili się do mnie parafianie, prosząc o przytwierdzenie przy wejściu na cmentarz zakazu wprowadzania zwierząt. Byłem bardzo zaskoczony, gdy krótko po zawieszeniu takiego zakazu, inni mieszkańcy zgłosili się do mnie, aby zdjąć tabliczkę. Ale przecież cmentarz nie jest parkiem po którym można sobie spacerować z psami lub co najgorsze swobodnie je puszczać – mówi ks. Zbigniew Kaczmarkiewicz, proboszcz parafii pw. św. Józefa. – Zgłoszenia o psie biegającym po grobach nie miałem.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.