Mieszkańcy walczą o drogę!
108 podpisów znalazło się pod petycją do burmistrza Jacka Sochy o remont ul. Polnej. W akcję włączyli się też mieszkańcy ościennych ulic – Partyzantów i Różanej. Tam zebrano dodatkowo kilkadziesiąt podpisów. Czy petycja przyniesie skutek?
Reprezentantem mieszkańców jest Jarosław Dudziński. Energiczny mieszkaniec ul. Polnej nie miał problemów, aby zachęcić innych do złożenia podpisów. Przy ulicy ustawiony został stolik i każdy mógł złożyć swój autograf w walce o remont drogi.
– Akcja spotkała się z bardzo życzliwym przyjęciem i zrozumieniem. Duża liczba zebranych podpisów świadczy, jak bardzo potrzebujemy inwestycji na Polnej – mówi Jarosław Dudziński.
Mieszkańcy zwrócili się w petycji, m.in. o wylanie asfaltu na całym odcinku ul. Polnej.
– Droga jest w fatalnym stanie, już od samego wjazdu z ul. Partyzantów – słyszymy od Sławomira Mazurkiewicza. – Jest pełno dziur, które uniemożliwiają normalne korzystanie z drogi.
Bogdan Pawlikowski dodaje, że już wielu zmotoryzowanych mieszkańców musiało z powodu dziurawej nawierzchni ul. Polnej odwiedzić mechaników samochodowych.
– Obecny stan tej drogi naraża kierowców na kosztowne naprawy samochodów – irytuje się pan Bogdan. – Zresztą tak na dobrą sprawę ulica nie nadaje się również do korzystania z niej w sposób rekreacyjny, np. jazdy na rowerze.
Iwona Oraszek wraz z Jadwigą Targalską martwią się z kolei o starsze osoby i rodziny z dziećmi.
– Nie tylko ulica jest w fatalnym stanie. Chodniki wyglądają równie źle – mówią mieszkanki Polnej. – Seniorzy muszą bardzo ostrożnie stąpać po tych wyboistych chodnikach, aby się nie potknąć i nie zrobić sobie krzywdy. Z kolei mamy z wózkami mają ogromne kłopoty z przejazdem po takich zniszczonych chodnikach.
Inni mieszkańcy, którzy spotkali się z naszym reporterem, podkreślają, że muszą sami dbać o przycinanie trawy przy ulicy. Niektórzy na własny koszt zrobili remont chodnika przy wjazdach na posesje. Argumentują, że ul. Polna powinna już zostać zmodernizowana, bo posiada wszystkie media, łącznie z gazem ziemnym.
– Doceniamy to, co burmistrz robi dla Ozorkowa. W mieście realizowane są potrzebne inwestycje, a te zakończone, jak np. park, sprawiają, że Ozorków zmienia się na lepsze. Liczymy, że nasza prośba zostanie przez burmistrza obiektywnie zweryfikowana i zaspokojona – nie ukrywa J. Dudziński.
Jaka jest reakcja urzędu miasta?
– Miasto planuje ułożenie asfaltu na ul. Łącznej, Polnej i Olczaka w ramach jednej inwestycji. W 2021 r. OPK planuje ułożenie kanalizacji sanitarnej w Olczaka i fragmencie Łącznej. Po zakończeniu prac przez OPK, miasto zleci wykonanie dokumentacji na budowę trzech ulic. Ze względu na ukształtowanie terenu konieczna będzie budowa kanalizacji deszczowej. Miasto wystąpi z wnioskiem o dofinansowanie inwestycji; jeśli uda się pozyskać dofinansowanie, trzy ulice zostaną zmodernizowane w ramach jednego zadania. Jeśli miasto nie pozyska środków zewnętrznych, inwestycja będzie prowadzona etapami (jak przy przebudowie ulic na „owocowym osiedlu”) – informuje Izabela Dobrynin, rzecznik burmistrza Ozorkowa.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.