Mieszkańcy domagają się likwidacji pojemników
Niewiele zmieniło się w ostatnim czasie, jeśli chodzi o pojemniki na odzież używaną. Wciąż ląduje przy nich duża ilość różnorodnych odpadów. Władze miasta rozważają wypowiedzenie właścicielom pojemników umów dzierżawy terenu.
Po raz kolejny jest problem z nieczystościami podrzucanymi pod pojemniki na używaną odzież. W mieście rośnie liczba osób, które uważają, że tego typu pojemniki powinny być usunięte.
Niedawno pisaliśmy o problemie. Po naszej interwencji, na krótko, śmieci zniknęły. Teraz przy pojemnikach znów są dzikie wysypiska.
– Trzeba podjąć stanowcze kroki – uważa Janusz Karcz. – Nie widziałem chyba w żadnym innym mieście naszego regionu aż tak zanieczyszczonych terenów przy pojemnikach na odzież używaną.
Mieszkańcy nie szczędzą słów krytyki pod adresem osób, które podrzucają odpady przy takich pojemnikach.
– Brakuje słów. Są w naszym mieście ludzie, którzy przy pojemnikach zostawiają dosłownie wszystko co się da. Widziałam wyrzucone talerze, meble, stare zabawki a nawet resztki jedzenia. Najlepiej, gdyby tych pojemników nie było – słyszymy.
Co na to urząd miasta?
– UM ponowi apel do właścicieli pojemników o uprzątnięcie terenu wokół nich. Jeśli to nie przyniesie efektu, miasto nie przedłuży umów dzierżawy terenu z właścicielami pojemników – zapowiada Izabela Dobrynin, rzecznik magistratu w Ozorkowie.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.