Mężczyźnie grozi 15 lat odsiadki… bo zachciało mu się zapalić

Łascy policjanci na gorącym uczynku zatrzymali 42-latka, który próbował włamać się do sklepu. Mężczyzna noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.
W sobotę, 16 marca 2025 roku, chwilę przed godziną 4.00, do dyżurnego łaskiej jednostki zadzwonił pracownik ochrony, który obserwując monitoring sklepu, zauważył nieznanego mężczyznę, próbującego siłowo otworzyć drzwi wejściowe. Mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego natychmiast pojechali pod wskazany adres. Na miejscu zauważyli wsunięty w drzwi metalowy pręt, którym sprawca usiłował wyważyć wejście do sklepu.
Chwilę później funkcjonariusze dostrzegli mężczyznę ukrywającego się za budynkiem. Podczas rozmowy 42-letni mieszkaniec powiatu łaskiego przyznał się, że próbował włamać się do sklepu, ponieważ „bardzo chciało mu się palić papierosy”. Został natychmiast zatrzymany i noc spędził w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Na miejscu pracowali również policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technik kryminalistyki, którzy zabezpieczyli ślady oraz metalowy pręt służący do popełnienia przestępstwa. Po wytrzeźwieniu, mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem.
Policjanci ustalili, że działał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, musi się liczyć ze zwiększonym wymiarem kary. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
BRAK KOMENTARZY