HomeAktualności z regionuMagistrat wdrożył system. Dłużnicy, jak ognia, boją się tej aplikacji…

Magistrat wdrożył system. Dłużnicy, jak ognia, boją się tej aplikacji…

urząd miasta w ozorkowie

Patrząc z perspektywy urzędu miasta w Ozorkowie można mówić o pełnym sukcesie. Dłużnicy powinni pogodzić się z tym, że są na przegranej pozycji. Nowa tzw. aplikacja śmieciowa przyczynia się do znacznej poprawy konta ozorkowskiego magistratu.

Jedno jest pewne. Aplikacja jeszcze przed jej uruchomieniem spowodowała, że dłużnicy zaczęli sami się ujawniać. Teraz, gdy już działa, jest jeszcze lepiej. System namierzył do tej pory ponad 50 dłużników. Urząd wszczyna coraz więcej postępowań wyjaśniających i można się spodziewać, że wpływy z tytułu niezapłaconych opłat za śmieci będą jeszcze większe.

magistrat ozorków

Należy pamiętać o tym, że jeśli aplikacja wykaże niezgodność między liczbą osób w deklaracji, a stanem faktycznym, a postępowanie wyjaśniające potwierdzi taki stan rzeczy, właściciel nieruchomości będzie musiał uiścić zaległe opłaty nawet do trzech lat wstecz.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej aplikacji – nie ukrywa burmistrz Jacek Socha. – Szkoda jedynie, że miasto musiało podjąć takie kroki. Gdyby ci mieszkańcy, którzy nie płacili za śmieci, wywiązywali się z tego obowiązku, to być może nie trzeba by podwyższać opłat za wywóz odpadów komunalnych. Tu obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa.

Jak działa aplikacja? Porównuje informacje o liczbie mieszkańców danej nieruchomości z różnych baz danych, m.in. z placówek oświatowych, Urzędu Stanu Cywilnego, wspólnot mieszkaniowych, ośrodka pomocy społecznej, w którym ujęte są m.in. rodziny korzystające z programu „500+”. Aplikacja porównuje te dane z danymi na deklaracjach śmieciowych i wychwytuje niezgodności dotyczące liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość.

Do tej pory dłużnicy zwrócili już urzędowi ponad 40 tysięcy zł.

UDOSTĘPNIJ:
3,5-letni chłopiec
Władze Ozorkowa inw
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.