HomeAktualnościLudzie wciąż ryzykują na wiadukcie!

Ludzie wciąż ryzykują na wiadukcie!

wiadukt bez przejścia

Władze starostwa w Zgierzu informowały już w połowie ub. roku, że podjęte zostaną działania, aby przy wiadukcie kolejowym na ul. Konstytucji 3 Maja w Ozorkowie wymalowane zostało przejście dla pieszych. Niestety, zebra w tym miejscu nie pojawiła się do tej pory. Mieszkańcy nadal muszą ryzykować przechodząc przez ruchliwą trasę.

Po informacji z powiatu wydawało się, że temat przejścia zostanie pozytywnie załatwiony.

Tak w ub. roku starostwo odpowiedziało na naszego maila.

„Informujemy, że komisja do spraw organizacji ruchu i zarządzania ruchem w powiecie zgierskim wydała pozytywną opinię dotyczącą wykonania przejścia dla pieszych na wiadukcie kolejowym na ul. Konstytucji 3 Maja w Ozorkowie. Opinia komisji umożliwia zarządowi powiatu zgierskiego podjęcie działań zmierzających do realizacji ww. zadania w roku bieżącym”.

Niestety, przejścia nadal nie ma. Dlaczego?

Ponownie skontaktowaliśmy się z powiatem.

„Informujemy, iż w 2023 r. podjęto uchwałę ws. podpisania porozumienia z Gminą Miastem Ozorków, na podstawie którego miasto miało otrzymać środki finansowe z budżetu powiatu na wybudowanie w tamtym rejonie chodnika wraz z przejściem dla pieszych. Do końca 2023 r. nie otrzymaliśmy odpowiedzi z miasta ws. podpisania porozumienia” – informuje zgierskie starostwo.

O problemie rozmawialiśmy z Mariuszem Ostrowskim, sekretarzem miasta.

– Rzeczywiście, pomimo że droga jest powiatowa, to starostwo dało nam zielone światło w związku z realizacją tej inwestycji. Okazało się jednak, że sprawa wcale nie jest taka prosta. Mam tu na myśli przede wszystkim przedłużające się procedury, które są po stronie PKP – słyszymy. – Trwają uzgodnienia z 4 spółkami kolejowymi związane z uzyskaniem odpowiednich dokumentacji i tym samym pozwoleń. Mam jednak nadzieję, że wkrótce będziemy mogli zrealizować inwestycję.

Jak się dowiedzieliśmy, w rejonie wiaduktu powstać mają dwa przejścia dla pieszych. Jedno w pobliżu skrzyżowania z Armii Krajowej, drugie kilkadziesiąt metrów za wiaduktem.

Nerwy na Popiełuszk
Włamywacze ujęci.
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.