Ludzie umierają w samotności
Ponad 90-letni lokator zmarł niedawno w samotności w swoim mieszkaniu przy ul. Partyzantów w Ozorkowie. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że ciało staruszka leżało w lokalu już od dłuższego czasu. Jak długo zmarły lokator nie wychodził z mieszkania? Jaki wpływ na jego zachowanie miała świadomość postępującej pandemii?
Szalejący koronawirus spowodował, że wielu nie opuszcza swoich mieszkań. Obawy przed zarażeniem są przede wszystkim wśród starszych osób. Dla seniorów koronawirus jest z reguły śmiertelny.
Wiadomo, że zmarły lokator przy ul. Partyzanckiej nie miał koronawirusa.
– Policjanci otrzymali zgłoszenie o takim zajściu. Jednak przybyły na miejsce lekarz wykluczył udział osób trzecich w tym przypadku – informuje podkom. Magdalena Nowacka, rzecznik KPP w Zgierzu. – Policjanci nie odnotowali wzrostu zgonów w ostatnim okresie na terenie podległym.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.