Lokatorki pytają: „Panie burmistrzu, kiedy spełni Pan obietnicę”…

Lidia Gadulska i Lidia Pionko miały nadzieję, że obietnica burmistrza Ozorkowa zostanie spełniona. Tak się jednak nie stało. Lokatorki kamienicy w centrum miasta są rozgoryczone.

– Chodzi o to, że nie odnowiono klatki schodowej na piętrze budynku, tu gdzie mieszkamy. Lokatorzy długo czekali na remont, a gdy już kamienica została odnowiona, to okazało się, że wyremontowano jedynie dół. Właściwie to dzięki nam urząd zlecił ten remont. Walczyliśmy o te prace, nierzadko krytycznie wypowiadając się o działaniach burmistrza. Czy lokalna władza się na nas obraziła? – pytają lokatorki.

O sprawie pisaliśmy pod koniec listopada ub. roku. Burmistrz Jacek Socha był zaskoczony, że tylko połowa domu została wyremontowana. Tak wówczas skomentował problemy lokatorek.

– Nie wiem, dlaczego tak się stało. Na pewno nie można w tym przypadku mówić o tym, że magistrat chciał zaoszczędzić jakieś pieniądze. Jest też absurdalne przypuszczenie, że są to celowe działania urzędu z powodu wydumanej zemsty. Oczywiście ściany zostaną odmalowane także na piętrze klatki tej kamienicy.

Lokatorki powiedziały nam, że burmistrz obiecał remont klatki na piętrze w terminie do połowy tego roku. Jak teraz urząd tłumaczy brak potrzebnych prac, które – na marginesie – nie są kosztowne. Panie Lidie proszą jedynie o odmalowanie ścian klatki i nowe drzwi do bramy kamienicy.

„Modernizacja komunalnego zasobu mieszkaniowego w roku 2021 prowadzona jest w pierwszej kolejności w zakresie remontów zapewniających bezpieczeństwo mieszkańcom, tj. doszczelnienia przewodów kominowych, wymiany instalacji elektrycznych, modernizacje pieców kaflowych. W kamienicy przy ul. Kościelnej 4 do końca br. wstawione zostaną drzwi do klatki schodowej. Jeśli w budżecie miasta uda się wygospodarować dodatkowe środki finansowe, odnowiona zostanie klatka schodowa” - informuje magistrat.