Łódzki policjant jako jedyny Polak sędziował walki bokserskie na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio
Aspirant sztabowy Sławomir Milczarek na co dzień pełniący służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Łodzi spełnił swoje marzenia sędziując walki bokserskie podczas niedawno zakończonych Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. Do udziału w tak prestiżowym święcie sportowym, powołany został jako jedyny Polak, po trwających dwa lata eliminacjach. Jego profesjonalizm doceniony został także podczas Igrzysk. Zajął drugie miejsce w klasyfikacji sędziów bokserskich.
Swoją przygodę ze sportem Sławek rozpoczął w 1983 roku, kiedy to jako młody chłopak zainteresował się boksem. Przez kilka kolejnych lat sumiennie i z dużym zaangażowaniem trenował, osiągając wiele sukcesów w ringu. Między innymi V-ce Mistrzostwo Polski GPS. W 1996 roku zdobył pierwsze uprawnienia sędziego. Skrupulatnie krok po kroku podnosił swoje kwalifikacje, zdobywając kolejne stopnie wtajemniczenia, aż do roku 2014, w którym przystąpił do egzaminu na 3 gwiazdkę, zdając go celująco, i tym samym wchodząc do elitarnego grona 3-gwiazdkowych sędziów AIBA. Chociaż sędziował na całym świecie, podczas Mistrzostw Europy, Świata i Kontynentalnych, jak sam przyznał jego marzeniem były zawsze Igrzyska Olimpijskie, co ku ogromnej radości, ziściło się w tym roku. Wraz z 36 sędziami z całego świata, w tym 11 z Europy, czuwał nad prawidłowym przebiegiem sportowej rywalizacji. W Japonii sędziował 7 walk w ringu i 30 na punkty. Prowadził walkę finałową w wadze super ciężkiej +91 kilogramów, pomiędzy zawodnikami z Uzbekistanu i USA, co było dla niego, jak podkreślił, wielkim wyróżnieniem. Ze wzruszeniem przyjął informację o zajęciu drugiego miejsca w rankingu sędziów bokserskich na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020. Swoją pasję sportową sprawnie łączy ze służbą w policji, do której wstąpił na początku lat dziewięćdziesiątych. Od początku związany był z komisariatem na łódzkim osiedlu Retkinia, gdzie przeszedł kolejne szczeble, zaczynając od służby patrolowej a na prowadzeniu dochodzeń kończąc. W 1998 roku po ukończeniu specjalistycznych szkoleń, przeszedł do Wydziału Techniki Kryminalistycznej Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Jak podkreśla praca technika nie jest łatwa i nie dla każdego. Natomiast przynosi wiele satysfakcji. Wielokrotnie wyselekcjonowany na miejscu zdarzenia ślad, jednoznacznie wpływał na identyfikację i zatrzymanie sprawców przestępstw. Za swoją sumienną służbę w 2013 roku odznaczony został Brązową Odznaką Zasłużony Policjant, natomiast w tym roku otrzymał Srebrną Odznakę Zasłużony Policjant.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.