Kto powinien się tym zająć, czyli cmentarny problem z Ozorkowa

Pani Maria zadzwoniła dziś do redakcji z pytaniem, kto na cmentarzach – przy ul. Zgierskiej i Podleśnej – powinien zająć się porządkowaniem terenów.
– Ogromny problem jest z pomnikami i ścieżkami znajdującymi się pod drzewami. Po prostu te miejsca są pokryte grubym dywanem z liści. Jestem starszą osobą i brakuje mi sił. Cmentarz powinien być posprzątany – usłyszeliśmy.
Skontaktowaliśmy się z proboszczem, ks. Zbigniewem Kaczmarkiewiczem.
– Osoba odpowiedzialna za porządkowanie cmentarzy rozchorowała się – mówi duchowny. – Oczywiście, jak tylko dojdzie do siebie, to zajmie się swoimi obowiązkami.

Warto zwrócić uwagę na przepisy, które regulują kwestie utrzymywania porządku na cmentarzach.
Wykupując tzw. miejsce na cmentarzu, płacimy za możliwość jego użytkowania. Grunt w dalszym ciągu pozostaje własnością zarządcy. Sytuacja zmienia się w momencie postawienia nagrobka. Stawiając pomnik, stajemy się jego właścicielami, mimo że stan prawny gruntu pod nim nie ulega zmianie. Jesteśmy więc odpowiedzialni za utrzymanie go w należytym porządku i dbałość o jego stan techniczny. Obowiązek ten przechodzi na naszych następców prawnych. Mówiąc więc najprościej, ten kto zapłacił, sprząta.
Obowiązek ten dotyczy przede wszystkim pomnika – to o porządek na nim musimy dbać. Jeśli chodzi o otoczenie grobu, najczęściej zajmuje się tym zarządca cmentarza. To on odpowiedzialny jest za sprzątanie liści, koszenie trawy, wycinkę drzew, ogólne porządkowanie przestrzeni.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.