HomeAktualności z regionuKto podpalił szkołę?!

Kto podpalił szkołę?!

05To były sekundy. Ogień w mgnieniu oka objął dach i elewację budynku. Uczniowie wraz z nauczycielami w panice opuszczali zadymione pomieszczenia. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Do dramatycznych zdarzeń doszło tuż przed godziną ósmą rano w piątek. Najprawdopodobniej ktoś podpalił papę na dachu łącznika pomiędzy podstawówką a gimnazjum.
– Brakuje mi słów. Po raz pierwszy w historii szkoły doszło do czegoś takiego – mówi Agnieszka Graczyk, dyrektor SP w Parzęczewie. – Jak trzeba być nieodpowiedzialnym, aby podkładać ogień. Trudno jest mi w to uwierzyć. Być może był to jakiś samozapłon. Ale o przyczynach nie będę się wypowiadać. Sprawa na pewno zostanie wyjaśniona.
Strażacy, z którymi rozmawialiśmy, są zdania, że na dachu nie doszło do samozapalenia. Była to celowa robota. Płomienie błyskawicznie rozprzestrzeniły się na znacznej powierzchni dachu łącznika. Pożar objął również docieploną elewację.
– Najwięcej problemów było z ugaszeniem docieplenia ze styropianu. Nie mogliśmy dopuścić do tego, aby ogień wdarł się do pomieszczeń. Trzeba było działać bardzo szybko – mówi Dariusz Klimczak, naczelnik OSP w Parzęczewie.
Pożar gasiło sześć zastępów straży pożarnej. Dużym problemem był nie tylko szybko rozprzestrzeniający się ogień, ale także duże zadymienie. Sprawnie przeprowadzona ewakuacja przyczyniła się do tego, że nikt się nie zaczadził. Najmłodsze dzieci z Punktu Przedszkolnego ewakuowano do budynku Urzędu Gminy w Parzęczewie.
Akcja gaśnicza trwała prawie dwie godziny. Po przewietrzeniu budynku szkoły zdecydowano, że uczniowie mogą wrócić na lekcje.
Policja wyjaśnia przyczynę pożaru.
(stop)

UDOSTĘPNIJ:
Śmiertelne procenty
Muszą usypiać szcz
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.