Koszmarna tragedia w Łęczycy! Wędkarz porażony prądem
Do tragedii doszło nad łęczyckim zalewem. 52-latek łowił ryby w pobliżu sztucznej plaży (w rejonie rzeki Czartówki). Nikt nie mógł przewidzieć, że może dojść do takiego dramatu. Mężczyznę poraził prąd, najprawdopodobniej zahaczył mokrą linką o linię energetyczną średniego napięcia.
Drugi z wędkujących mężczyzn natychmiast wezwał pomoc. 52-latek był reanimowany, niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Mężczyzna zmarł.
Na nowej sztucznej plaży wędkarzy nie brakuje. Nikt nigdy nie zwrócił jednak uwagi na znajdujące się nad plażą linie energetyczne. Z pewnością nie jest to bezpieczne miejsce do łowienia ryb, czemu dowodzi tragedia, której można było uniknąć.
Nad zalewem rozmawialiśmy z wędkarzami. Informacja o śmierci wędkującego łęczycanina szybko dotarła do środowiska.
– Wiem kto to był. Razem z żoną prowadził firmę w Łęczycy. Był dobrym człowiekiem. To się w głowie nie mieści. Człowiek po pracy przychodzi na ryby, żeby odpocząć i do domu już nie wraca. Straszne – mówi jeden z mieszkańców.
Wędkarze – do tej pory – raczej nie zwracali uwagi na linie energetyczne.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.