Koniec GS-u w Grabowie!
Rozpoczął się proces likwidacji GS „Samopomoc Chłopska” w Grabowie.
– Zgodnie z podjętą uchwałą Walnego Zgromadzenia Członków rozpoczęliśmy proces likwidacji spółdzielni. Obecnie jesteśmy na etapie spisywania majątku trwałego i ruchomego – mówi prezes Arkadiusz Szczech. – Po zakończeniu tych czynności zostanie dokonana wycena a ustanowiony likwidator zajmie się sprzedażą mienia w celu, m. in. pokrycia zobowiązań wobec różnych podmiotów. W chwili obecnej funkcjonuje jeszcze kilka sklepów spożywczych na wsiach i jeden w Grabowie oraz także w Grabowie sklep z artykułami przemysłowymi i do produkcji rolnej. Grabów jest małą miejscowością, istniejące tutaj dwa duże markety Biedronka i Dino stanowią konkurencję zbyt dużą dla spółdzielni. Ponadto koszty utrzymania budynków, placów a tym samym ogromne podatki od nieruchomości dopełniły reszty w taki sposób, że utrzymanie spółdzielni w takiej formie jak dotychczas stało się zupełnie nieopłacalne.
Starsi mieszkańcy pamiętają czasy, gdy spółdzielnia miała się całkiem dobrze.
– W czasach komuny spółdzielnia miała monopol na handel stając się w całej okolicy najpoważniejszym pracodawcą – wspomina Marian Stolarczyk. – Po wojnie, w latach pięćdziesiątych, prowadziłem gospodarstwo rolne i pamiętam, że wszystko można było kupić w GS-ie. Funkcjonowało chyba z 20 sklepów spożywczych, praktycznie prawie w każdym sołectwie. Spółdzielnia prowadziła piekarnię, masarnię, lokal gastronomiczny w Grabowie. Na miejscu były artykuły przemysłowe, odzież, obuwie, ale nie tylko, bo także meble, sprzęt AGD i RTV. Bardzo ważnym było też, że w Grabowie były dostępne praktycznie wszystkie artykuły potrzebne do produkcji rolnej. Teraz, kiedy patrzę na opustoszałe place handlowe, niszczejące budynki, pozamykane sklepy, to nie mogę w to wszystko uwierzyć.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.