Kompletnie pijany kierowca wjechał na autostradzie w ciężarówkę a potem uciekł!

Policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego w gminie Tuszyn na autostradzie A1. Jak się okazało 51-letni kierujący chevroletem doprowadził do zderzenia z ciężarowym volvo. Następnie odjechał z miejsca a w innej miejscowości porzucił samochód. Teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Koluszkowscy policjanci ruchu drogowego zostali wezwani do zdarzenia drogowego, które miało miejsce w gminie Tuszyn na autostradzie A-1. Ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu wynikało, iż kierujący chevroletem zaczął cofać na autostradzie z pasa awaryjnego czym doprowadził do zderzenia z ciężarowym volvo, którym kierował 22-latek. Następnie mężczyzna odjechał z miejsca. Policjanci rozpoczęli ustalenia i wszelkie czynności na miejscu zdarzenia. Okazało się, że w Głuchowie pojazd, który uczestniczył w kolizji został porzucony.

Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia zauważyli po przeciwnej stronie idącego mężczyznę. Kiedy podeszli do niego okazało się, że jest nim 51-letni kierujący chevroletem. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.