HomeAktualnościKolejna walka Marcina Tybury na początku lutego

Kolejna walka Marcina Tybury na początku lutego

tybura mma

Marcin Tybura opublikował w swoich mediach społecznościowych zapowiedź zbliżającej się gali UFC Vegas 68, podczas której zmierzy się w oktagonie z Bułgarem, Blagoyem Ivanovem. Pojedynek odbędzie się już niebawem – 4 lutego w Las Vegas.

Marcin Tybura (23-7 MMA)

To numer 10. w rankingu wagi ciężkiej największej organizacji MMA na świecie, natomiast jego rywal zajmuje aktualnie w zestawieniu pozycję 15-tą. Zawodników po raz pierwszy zestawiano już w 2021 roku, ale wówczas Bułgar na krótko przed galą UFC 260 wypadł z karty przez kontuzję. W międzyczasie, Tybura stoczył jedną walkę – na UFC 278, w sierpniu ubiegłego roku w Salt Lake City, w której decyzją sędziów wygrał z Alexandrem Romanovem. W ostatnich 7 walkach jego bilans wyniósł 6-1, natomiast w całej dotychczasowej karierze aż 15 z 23 wygranych Marcin zdobywał przez skończenia przed czasem.

Od stycznia 2016 r., czyli od momentu zawarcia kontraktu z amerykańską organizacją mieszanych sztuk walki: Ultimate Fighting Championship (UFC), Marcin stoczył 16 walk, wygrywając w 10 z nich. Polak, niezmiennie utrzymuje się na topie ciężkiej dywizji w UFC.

Blagoy Ivanov (19-4, 1 NC MMA)

Również ma za sobą zwycięski pojedynek. W wyniku decyzji sędziowskiej pokonał Marcosa Rogerio de Limę. W 4 ostatnich starciach jego bilans to 2-2. 12 z 19 zwycięstw zdobywał przez skończenia przed czasem.

(Nasz) najlepszy polski zawodnik UFC

W „przededniu” zawarcia kontraktu z prestiżową organizacją sportową, za jaką z pewnością uchodzi UFC, pochodzący z Łęgu Balińskiego w gminie Uniejów – Marcin Tybura był najwyżej notowanym zawodnikiem wagi ciężkiej polskiego MMA. Kariera sportowa w okresie poprzedzającym obecny etap walk „za oceanem” (przed 2016 rokiem – przyp.red.) rozwijała się bardzo korzystnie. „Tybur” osiągnął już wcześniej niebagatelny sukces w rosyjskiej federacji M-1. Opuścił organizację jako posiadacz mistrzowskiego pasa, który wywalczył sobie podczas krótkiego, bo tylko 90-sekundowego starcia z Damianem Grabowskim w 2013 roku.

Obecnie realizuje się i wciąż rozwija swój talent na charakterystycznej macie oktagonu, jako uczestnik gali sportów walki transmitowanych na całym świecie. Jest wciąż zauważany, a jego nazwisko często pojawia się w mediach branżowych w kontekście zapowiedzi kolejnych sukcesów naszego rodaka.

Towarzyszące zawsze nadejściu Nowego Roku podsumowania i rankingi, opisujące minione 12 miesięcy, to w dziennikarstwie sportowym pozycja obowiązkowa. W zestawieniu pt. Jak nam poszło w 2022? Podsumowanie występów Polaków w UFC, opracowanym przez Michała Tkaczuka dla największego portalu o sportach walki MMARocks, Marcin pojawia się jako drugi (obok Karoliny Kowalkiewicz) polski zawodnik ze 100% skutecznością.

Jeszcze większym wyróżnieniem dla ambasadora Uniejowa jest utrzymanie pierwszego miejsca w swojej kategorii w Rankingu polskich zawodników MMA, publikowanym na łamach portalu In The Cage.

Autorzy zestawienia (Marek Romanowski, Michał Malinowski, Grzegorz Nielubiak, Fabian Warzecha) aktualizują je co miesiąc, dzięki czemu jest uważane za najwierniejszy obraz bieżącej sytuacji zawodów MMA. Ranking obejmuje zawodników i zawodniczki, którzy w przeciągu roku stoczyli przynajmniej jeden pojedynek. W każdej z siedmiu kategorii wagowych znajduje się po 10 nazwisk. Po ostatniej aktualizacji z 2 stycznia 2023 roku, Marcin nadal pozostaje „jedynką” wagi ciężkiej.

TAGI POSTU:
UDOSTĘPNIJ:
Wrzucili noworodka d
Rekordowy budżet! W
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.