Kłopot mieszkanki… nie chcieli pieniędzy
Z redakcją skontaktowała się pani Wanda z Ozorkowa, która opisała problem z przedartym banknotem. Choć banknot o nominale 20 zł mieszkanka otrzymała w jednym z miejscowych sklepów, to później większość punktów w Ozorkowie pieniędzy nie chciała przyjąć. Seniorka przestrzega i prosi o nagłośnienie sprawy.
– Być może mało kto wie, jakie są ogromne problemy z zapłaceniem przedartym banknotem. Ja nie zdawałam sobie z tego sprawy i do tej pory myślałam, że taki banknot może być w obiegu. Tym bardziej, że sama otrzymałam go w jednym ze sklepów w mieście – mówi ozorkowianka.
Pani Wanda pokazała nam przedarty banknot. Był sklejony, posiadał widoczne numery seryjne i zabezpieczenia.
– W kilku sklepach usłyszałam, że takiego banknotu nie przyjmą. I na nic zdały się tłumaczenia, że ja przecież taki banknot też otrzymałam w sklepie jako resztę za zrobione zakupy. Chodziłam tak od sklepu do sklepu, bo w niektórych punktach powiedziano mi, że wszystko zależy od dobrej woli sprzedawcy. W jednym z punktów, na szczęście, banknot został przyjęty.
Banknoty i monety, które są zużyte lub zniszczone, można wymienić w każdym banku, również komercyjnym. W zależności od zniszczeń może się jednak zmniejszyć ich wartość. Uszkodzonym banknotem można płacić w sklepach, ale jedynie, gdy zgodzi się na to sprzedawca. Co więc zrobić, gdy nasze pieniądze zostały zniszczone?
Zużyte lub uszkodzone banknoty i monety Narodowego Banku Polskiego można wymienić na nowe w kasie dowolnego banku działającego w Polsce” – informuje NBP. Banki mają obowiązek wymienić zniszczone pieniądze poza sytuacjami, gdy są wątpliwości co do ich autentyczności oraz gdy zniszczenia uniemożliwiają rozpoznanie wartości nominalnej. W takich sytuacjach o wymianie decyduje centrala NBP. Za banknoty, które mają uszkodzone od 45 do 75 proc., otrzymamy połowę jego wartości. Aby otrzymać pełen zwrot, więcej niż 45 proc. powierzchni banknotu musi zachować się w jednym kawałku i można rozpoznać jego nominał. Pełen zwrot otrzymamy również, gdy zachowało się 75 proc. powierzchni przy banknocie poplamionym lub przerwanym.
W przypadku monet, które mają mechaniczne uszkodzenia, czyli np. korozje, zmieniony kolor czy zniekształcenia, aby otrzymać 100 proc. wartości nominalnej, należy posiadać dwa rozłączone elementy monety (rdzeń i pierścień). Jeśli zgłosimy się tylko z jednym elementem, otrzymamy jedynie połowę wartości monety.
Podarte lub zniszczone pieniądze mogą być ciągle wykorzystywane do transakcji gotówkowych. Nawet gdy uszkodzenie zostanie naprawione np. taśmą. Decyzję, czy takim banknotem możemy zapłacić, podejmuje osoba, z którą dobijamy transakcji, np. pracownik sklepu. Nie ma on jednak obowiązku przyjąć zniszczonych pieniędzy. Tak samo, klient może odmówić przyjęcia takich banknotów np. jako „reszty”.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.