Kiedy rowerzyści formalnie będą mogli skorzystać z obiektu?
Choć inwestycja przy zalewie w Parzęczewie jeszcze się nie zakończyła, to niektórzy cykliści i tak korzystają już z pumptracka. Denerwują się wykonujący remont, bo rozjeżdżane są tereny świeżo zasiane trawą. Nic nie dają upomnienia i znaki informujące o zakazie wjazdu.
O problemie poinformowaliśmy urząd gminy w Parzęczewie.
„Obecnie trwają końcowe prace przy budowie pumptracka oraz składanie dokumentów niezbędnych do uzyskania odbioru końcowego i i pozwolenia na użytkowanie. Koszt całej inwestycji to 5 418 770,00 zł, z czego 3 744 678,45 zł to środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, 308 385,27 zł to środki z budżetu państwa, 747 400,00 zł stanowią środki z Ministerstwa Sportu i Turystyki, a 658 306,28 zł to wkład własny gminy Parzęczew. Otwarcie pumptracka planowane jest na 23 września. W tym dniu Stowarzyszenie Przyjaciół Kolarstwa i Turystyki Rowerowej Peleton zorganizuje ogólnopolskie zawody w kolarstwie grawitacyjnym dla zawodników nielicencjonowanych, natomiast gmina zamierza przeprowadzić Mistrzostwa Polski Pumptrack dla zawodników z licencją PZKol” – informuje urząd.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.