Kiedy – i czy w ogóle – dworzec w Ozorkowie zostanie wyremontowany?

Dyskusja o dworcowej ruinie w Ozorkowie zawsze powraca, gdy warunki na zewnątrz są niesprzyjające. Właśnie takie jak teraz.

Zimą z pewnością oczekiwanie na przyjazd pociągu na peronie, a nie w poczekalni, jest sporą niedogodnością. Gdy dworzec przez lata nie jest modernizowany, to może jest chociaż szansa na wyremontowanie jednego z pomieszczeń? Takie są pomysły niektórych mieszkańców.

– Nie ma co ukrywać, że poczekalnia by się przydała – powiedziała nam pani Ewa. – Ważne, aby można było się schować na dworcu przed wiatrem, śniegiem lub deszczem.

Burmistrz Jacek Socha nie ukrywa irytacji, gdy pytamy o dworzec w Ozorkowie.

– Wysłaliśmy ws. potrzebnego remontu dworca szereg pism do PKP. Wszystko na nic. Kolej nie podejmuje żadnych kroków. Niestety, miasto nie może nic z tym zrobić. Też chciałbym, aby dworzec w końcu nie był ruiną i stał się prawdziwą wizytówka naszego miasta.

Burmistrz zapewnia, że w tym roku też będzie zabiegał, aby PKP wyremontowały dworzec w Ozorkowie.