Kartą nie zapłacisz!
Istnieją jeszcze sklepy, w których kartą się nie zapłaci. I to nawet w centrum Ozorkowa. Nasz czytelnik w tej sprawie skontaktował się z redakcją. Uważa, że brak możliwości operowania plastikowym pieniądzem, to relikt starych czasów. Poza tym – w dobie pandemii – płacenie kartą jest bezpieczniejsze od używania gotówki.
– Za niezwykle irytujące uważam sklepy, które nie widzą zachodzących zmian i nie uznają takiego wynalazku jak płatność kartą – słyszymy od naszego czytelnika. – Niedawno odwiedziłem jeden ze sklepów w centrum miasta, w którym można kupić brykiet drzewny. Zwykle kupuję większe ilości w markecie w Łodzi, ale teraz potrzebowałem zaledwie dwóch paczek i worek z drewnem rozpałkowym. Zaparkowałem trochę dalej samochód, bo przed sklepem były potężne zaspy. Wyjąłem kartę i poszedłem do sklepu. A tam dowiedziałem się, że przyjmują tylko gotówkę. Dlaczego? Tego nie wiem…
Mieszkaniec Ozorkowa zaznacza, że rozumie, że w małych sklepikach czy też na straganach płatność kartą jest niemożliwa.
– Nie oczekuję, że sprzedawca pomidorów będzie załatwiał wszystkie formalności związane z pozyskaniem i obsługą terminalu, a następnie będzie za niego płacił. Jednak w tych większych sklepach, możliwość płatności kartą powinna już być standardem.
Liczba aktywnych użytkowników kart płatniczych rośnie, co oznacza, że liczba klientów chętnie używających gotówki maleje. Sprzedawcy powinni o tym pamiętać.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.