Kamery w mieście są, ale ich skuteczność jest pozorna
Władze miasta od ponad półtora roku zabiegają o to, aby w dyżurce miejscowego komisariatu policji znajdowało się centrum monitoringu. Do tej pory nie udało się pozytywnie załatwić tej sprawy.
Co z tego, że burmistrz kładzie tak duży nacisk na bezpieczeństwo w mieście. Kamery działają, niestety wciąż nie utworzono centrum monitoringu. Plany są takie, aby centrum znajdowało się w policyjnej dyżurce w miejscowym komisariacie. Wówczas funkcjonariusz obserwujący obraz z kamer mógłby szybko zareagować w sytuacji tego wymagającej. A tak… obraz jest tylko nagrywany, następnie kasowany. Czy to się zmieni a miejski monitoring faktycznie zacznie w końcu spełniać swoją funkcję?
W wydziale spraw obywatelskich ozorkowskiego magistratu jest monitor na którym można obserwować obraz z kamer ustawionych w mieście. Jak łatwo się domyślić, urzędnicy tam pracujący nie mogą przez cały czas śledzić tego, co dzieje się na monitorze. Mają różne obowiązki i trudno wymagać od nich, aby w godzinach urzędowania patrzyli ciągle na obraz z miejskiego monitoringu.
Sytuacja diametralnie by się zmieniła na korzyść, gdyby monitor stał nie w urzędowym budynku a komisariacie policji. Dlaczego do tej pory nie udało się załatwić tej sprawy?
– Wiem, że burmistrz stara się i zabiega o to, aby w policyjnej dyżurce utworzone zostało centrum monitoringu. Nie rozumiem stanowiska policji. Czy funkcjonariusze boją się odpowiedzialności? Może policja po prostu nie chce mieć dodatkowej pracy? Takie nastawienie jest naprawdę bulwersujące. Bez centrum monitoringu z policyjnym nadzorem te wszystkie kamery ustawione w mieście to pic na wodę – twierdzi nasz rozmówca, znający – jak nam powiedział – temat od podszewki.
– Od momentu zainstalowania systemu monitoringu w Ozorkowie prowadzone są rozmowy między burmistrzem Jackiem Sochą i policją w sprawie możliwości utworzenia w ozorkowskim komisariacie stanowiska podglądu obrazu z 15 kamer zainstalowanych w ramach systemu – mówi z kolei Izabela Dobrynin, rzeczniczka burmistrza. – W tamtym roku burmistrz zadeklarował i w tym roku nadal deklaruje zabezpieczenie środków w budżecie miasta na wyposażenie takiego stanowiska w komisariacie.
O komentarz poprosiliśmy nadk. Lilianę Garczyńską, rzecznika KPP w Zgierzu.
– Nic nie wiem o tym, aby władze Ozorkowa prowadziły rozmowy z komendantem miejscowego komisariatu w sprawie centrum monitoringu, które miałoby znajdować się w policyjnej dyżurce – usłyszeliśmy.
– Pan burmistrz w tej sprawie rozmawiał z komendantem komisariatu w Ozorkowie (byłym i obecnym) i komendantem powiatowym (byłym i obecną – ostatnio w grudniu 2014 r.). W związku z wnioskiem radnych Rady Miejskiej z 27.01.2015 r. do burmistrza „o przeznaczenie środków finansowych na podłączenie monitoringu do budynku komisariatu” burmistrz zwróci się na piśmie do komendanta komisariatu w Ozorkowie o kolejne spotkanie w tej sprawie – dodaje I. Dobrynin.
tekst i fot. (stop)
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.