Jazda na lodzie… po wodzie
Pogoda w lutym bardziej przypomina przedwiośnie, niż zimę. Lodowisko przy hali sportowej w Ozorkowie nie jest teraz dochodowym biznesem.
Często trzeba robić przerwy, aby wybierać wodę z topniejącego lodu.
– Chciałem pojeździć na łyżwach, ale na tafli lodu stała kilkucentymetrowa warstwa wody. Lód bardzo szybko topnieje i nawet agregaty nie pomagają – mówi jeden z miłośników ślizgów.
Pracownik, który dba o lodowisko, potwierdza, że lekko nie jest.
– Faktycznie, lód się topi. Muszę wybierać wodę. Chyba nikt wcześniej nie myślał, że w połowie lutego temperatura powietrza będzie przekraczać 10 stopni C.
Lodowisko w Ozorkowie działać ma do końca tego miesiąca.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.