Jaki posiłek na mieście? W Ozorkowie rządzi kebab…
Kebab to jedno z ulubionych dań Polaków. Ozorków jest miastem, gdzie na ulicach dość często spotkać można mieszkańców zajadających się tym daniem, również w dobie pandemii koronawirusa.
To już kolejny tydzień, podczas którego restauracje, kawiarnie, puby i bary w naszym kraju są zamknięte. Biznesy wielu przedsiębiorców wiszą na włosku. Deską ratunku jest zamawianie przez klientów jedzenia na wynos i z dowozem.
W Ozorkowie duży lokal serwujący, m.in. kebaby znajduje się przy jednej z głównych ulic w mieście. Drugi, o wiele mniejszy punkt, oddalony jest od centrum o kilkaset metrów. Zarówno w jednym, jak i drugim, klientów nie brakuje.
Są to głównie młodzi mieszkańcy, którzy dają zarobić obcokrajowcom.
Trzeba dodać, że prawie połowa Polaków przyznaje się do spożywania raz na jakiś czas posiłku na mieście. Króluje właśnie kebab.
Mogłoby się wydawać, że z tym biznesem nie jest aż tak źle skoro kebab i tak zamawiamy zazwyczaj na wynos, a taki sposób działania lokali jest dozwolony.
Kiedy zostaną otwarte restauracje?
Jeśli w najbliższym tygodniu nie wystąpią nowe ogniska koronawirusa, to od poniedziałku 18 maja 2020 możliwe będzie zniesienie kolejnych zakazów, dotyczących między innymi funkcjonowania restauracji – ocenił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
W trzecim etapie znoszenia ograniczeń rząd planuje też otwarcie zakładów fryzjerskich i kosmetycznych. Szczegóły mają zostać opracowane za kilka dni.
Nadal jednak będzie obowiązywał na przykład obowiązek zachowania dwumetrowych odstępów, czy zakrywania nosa i twarzy w miejscach publicznych.
Waldemar Kraska podkreślił, że przestrzeganie reżimu sanitarnego będzie podstawą przy znoszeniu wszelkich ograniczeń.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.