HomeAktualności z regionuJak tu jeździć? Teraz jest gorzej, niż z dziurami – oceniają kierowcy

Jak tu jeździć? Teraz jest gorzej, niż z dziurami – oceniają kierowcy

dziury drogi

To dobrze, że w Ozorkowie rozpoczęto łatanie dziur w jezdniach. Pracy drogowcy mają na pewno sporo. Nie wszystkim jednak kierowcom przypadła do gustu technika i sposób łatania dziur.

Główny problem – o którym powiedzieli redakcji kierowcy – to pozostawianie dużych sfrezowanych powierzchni na ulicach w miejscach do wypełnienia.

– Jeszcze jakby w tym samym dniu drogowcy sfrezowali, a następnie wyrównali drogę, to nie byłoby problemu. Ale nieraz takie duże połacie sfrezowanego asfaltu czekają na wypełnienie nawet kilka dni. I jak tu jeździć po takich ulicach? – pyta jeden z kierowców. – Jeśli te powierzchnie nie są od razu łatane, to może warto, aby ustawić przy nich ostrzegawcze pachołki. Niedawno wjechałem po zmroku w kilka takich sfrezowanych dziur i boję się, że poszło zawieszenie w aucie.

Urząd miasta w Ozorkowie poinformował, że wykonawcą robót jest przedsiębiorstwo K2A ze Zgierza, wyłonione w drodze przetargu, do którego zgłosiły się dwie firmy. W pierwszej kolejności drogowcy załatają dziury na głównych ciągach komunikacyjnych, tj. na ul. Zgierskiej, Wyszyńskiego, nieremontowanym odcinku Listopadowej, Starzyńskiego, Nowe Miasto, Cegielnianej i Konstytucji 3-go Maja, a także w tych miejscach, gdzie ubytki są duże i najbardziej uciążliwe dla kierowców. Później ekipa remontowa pojawi się także na innych ulicach, a tempo prac zależeć będzie przede wszystkim od pogody; remonty jezdni metodą „na gorąco” można wykonywać tylko w bezdeszczowe dni.

Czy da się usprawnić technikę łatania dziur tak, aby sfrezowana nawierzchnia asfaltu była równana w tym samym dniu? – pytamy w urzędzie miasta.

„Sukcesywnie prace obejmują teren całego miasta. Wykonawca przed zalaniem ubytku dokonuje pionowego obcięcia uszkodzenia na głębokość umożliwiającą wyrównanie jego dna. W przypadku, gdy wykonawcy nie uda się w danym dniu zalać ubytku masą asfaltową, na drodze należy ustawić stosowne oznakowanie pionowe informujące o wystąpieniu nierówności w jezdni. Ustawienie pachołków na jezdni w wielu miejscach mogłoby uniemożliwić przejechanie pojazdów” – informuje magistrat.

UDOSTĘPNIJ:
Blisko 25 tysięcy n
Szokujące informacj
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.