Emocje wokół Południowej!

W Zgierzu, na sesji powiatowej, zaiskrzyło pomiędzy samorządowcami reprezentującymi Ozorków. Czy Joannie Mariankowskiej, która jest członkiem zarządu powiatu, nie zależy na realizacji ważnych inwestycji w Ozorkowie? Między innymi takie sugestie padły z ust radnego Dominika Gabrysiaka. W dyskusji wzięła też udział radna Lidia Elert.

– Chciałabym wiedzieć, dlaczego inwestycja przy ulicy Południowej została zdjęta z budżetu – pytała radna z Ozorkowa.

Irytacji nie krył radny D. Gabrysiak. Podkreślał, że mieszkańcy od lat czekają na ten remont.

– Pani Mariankowska, jako reprezentantka Ozorkowa, powinna mocniej walczyć o swoje miasto.

Po sesji poprosiliśmy radnego o komentarz.

– Na sesji zareagowałem może zbyt emocjonalnie, ale usłyszałem od pani członek zarządu, że Południowa jest w Wieloletniej Prognozie Finansowej w tonie sugerującym mój brak wiedzy.

Uchwała budżetowa i Wieloletnia Prognoza Finansowa muszą być spójne, co potwierdziła pani skarbnik. Nie wiem czy celowo czy specjalnie, ale pani członek zarządu mijała się z prawdą, po czym apelowała, żebym nie zarzucał jej kłamstwa. Nie można odmówić pani Joannie chęci i zaangażowania. Jednak nie wiem, jak z jej merytoryczną wiedzą. Wypowiedzi na sesji odczytuje z kartki, więc nie wiem kogo stanowisko prezentuje. Najbardziej niezrozumiałe, że radna Mariankowska była za usunięciem tej inwestycji z budżetu. Nie poparłem tego pomysłu ja i radna Elert – mówi Dominik Gabrysiak.

Joanna Mariankowska tak komentuje sprawę:

– W odpowiedzi na zapytanie dotyczące słów radnego Dominika Gabrysiaka, który twierdzi, że ‘nie dbam o swoje miasto’, pragnę podkreślić, że podczas ostatniej sesji rady powiatu zgierskiego szczegółowo przedstawiłam informacje dotyczące ulicy Południowej w Ozorkowie. Wszystkie kwestie związane z tą sprawą zostały omówione w sposób merytoryczny i transparentny.

Uważam, że dyskusja o ważnych dla mieszkańców inwestycjach powinna odbywać się przede wszystkim w ramach prac komisji i na sesjach, gdzie można przedstawić pełne dane i wyjaśnienia, a nie za pośrednictwem mediów. Jestem zwolenniczką współpracy opartej na wzajemnym szacunku i odpowiedzialności, bo tylko w takim duchu możemy skutecznie działać na rzecz naszej lokalnej wspólnoty.

W sprawie ul. Południowej oficjalny komunikat przysłało redakcji starostwo w Zgierzu.

„Ulica Południowa w Ozorkowie, decyzją Zarządu Powiatu Zgierskiego, zostanie ujęta w WPF. Jednocześnie informuję, że Zarząd Powiatu Zgierskiego analizuje możliwości finansowe na rok 2026 z zamiarem wygospodarowania środków w pierwszym kwartale i wprowadzenia prac na tym odcinku do planowanych na przyszły rok działań inwestycyjnych. Zakres planowanych robót obejmowałby wymianę nawierzchni na odcinku od torów tramwajowych przy rondzie 100-lecia Odzyskania Niepodległości do ulicy Nowe Miasto. Termin rozpoczęcia inwestycji jest wprost uzależniony od wcześniejszego demontażu torowiska tramwajowego przez Miasto Ozorków. Tory znajdują się w bardzo złym stanie technicznym i muszą zostać usunięte przed wejściem wykonawcy na plac budowy. Ta kolejność prac nie jest kwestią uznaniową, lecz wynika z obowiązujących procedur oraz wymogów technicznych. To po stronie miasta leży odpowiednie przygotowanie pasa drogowego. Wszelkie kwestie dotyczące inwestycji drogowych w Ozorkowie, w tym ul. Południowej, były i są prowadzone w sposób przejrzysty i udokumentowany, zgodnie z procedurami oraz obowiązkami powiatu. Powiat Zgierski realizuje inwestycje, również na terenie Ozorkowa, z pełną troską o mieszkańców, ich bezpieczeństwo oraz rozwój lokalny. Próby podważania tych działań za pomocą uproszczonych haseł i insynuacji są nieuczciwe i nie służą rzetelnej debacie publicznej. Warto podkreślić, że dotychczasowa współpraca Powiatu Zgierskiego z Miastem Ozorków przebiega w atmosferze partnerstwa i konstruktywnego dialogu, co stanowi dobrą podstawę do dalszej, sprawnej realizacji inwestycji oraz inicjatyw ważnych dla mieszkańców Ozorkowa” – czytamy w informacji przesłanej przez starostwo.